Skąd pomysł na psychobiologię? Historia, która zmieniła wszystko

Życie lubi nas zaskakiwać, prawda? Często stawia przed nami wyzwania, które na pierwszy rzut oka wydają się nie do pokonania. Dla mnie takim momentem była choroba mojego maleńkiego, czteromiesięcznego synka. Niewinna wysypka, która z dnia na dzień stawała się coraz bardziej dokuczliwa, niespodziewanie zaprowadziła mnie w fascynującą i zupełnie nową podróż – w głąb siebie i historii mojej rodziny. To właśnie ta podróż skierowała mnie ostatecznie na ścieżkę psychobiologii.

Początkowo, jak każda mama w takiej sytuacji, gorączkowo szukałam pomocy u lekarzy. Niestety, kolejne diagnozy i próby leczenia nie przynosiły upragnionych rezultatów. Frustracja i bezsilność z każdym dniem stawały się coraz trudniejsze do zniesienia. W pewnym momencie, posłuchałam swojej intuicji i zaczęłam szukać innych rozwiązań. Wtedy właśnie zdecydowałam się na konsultację z psychobiologii.

To podczas tego spotkania usłyszałam o psychobiologii – niezwykłej nauce, która bada głębokie powiązania między naszymi emocjami, psychiką a naszym ciałem i zdrowiem. Zrozumiałam, że nasze przeżycia emocjonalne często znajdują swoje odzwierciedlenie w ciele, manifestując się różnymi dolegliwościami. Co więcej, odkryłam, że również nieuświadomione dziedzictwo emocjonalne naszych przodków może mieć na nas wpływ, szczególnie na nasze najmłodsze dzieci, które są tak wrażliwe na nasze stany.

Z ciekawością i nadzieją postanowiłam zgłębić historię moich przodków. Nie przypuszczałam, jak wiele tajemnic i powiązań kryje w sobie przeszłość mojej rodziny i jak silny, choć często ukryty, wpływ mogły mieć te historie na naszą teraźniejszość, a co za tym idzie – na zdrowie moich bliskich. Krok po kroku odkrywałam losy moich dziadków, pradziadków, ich radości i smutki, ich wyzwania i traumy.

W trakcie tej intensywnej podróży w przeszłość, zagłębiając się w dawne historie i emocje moich przodków, stało się coś niezwykłego. Niemalże w tym samym czasie, problemy skórne mojego synka zaczęły wyraźnie ustępować. Z dnia na dzień widziałam, jak jego delikatna skóra odzyskuje zdrowy wygląd, aż w końcu, ku mojej ogromnej radości i zdumieniu, dolegliwości zniknęły bez śladu.

To doświadczenie było dla mnie prawdziwym przełomem. Zrozumiałam, że istnieje głębokie, często niewidoczne połączenie między naszymi osobistymi i rodowymi historiami, naszymi emocjami, a tym, co manifestuje się w naszym ciele i psychice – zwłaszcza w tak wrażliwym okresie, jakim jest wczesne dzieciństwo. To wydarzenie otworzyło mi oczy na fascynującą dziedzinę psychobiologii i jej holistyczne podejście do zdrowia, które uwzględnia zarówno ciało, jak i emocje oraz historię naszego rodu.

Zafascynowana tą odkrytą wiedzą i pragnąc zrozumieć jeszcze więcej, podjęłam naukę w Akademii Psychobiologii. Każdy kolejny moduł utwierdzał mnie w przekonaniu o potężnej mocy uświadomienia sobie naszych wewnętrznych schematów, nierozwiązanych emocji i powiązań z historią rodziny w kontekście naszego zdrowia i zdrowia naszych dzieci. Nauka stała się moją prawdziwą pasją, a chęć niesienia pomocy innym mamom i osobom poszukującym odpowiedzi na swoje problemy zdrowotne rosła z każdym dniem.

Moi bliscy – znajomi i rodzina – widząc pozytywne zmiany w moim życiu i zainspirowani historią mojego synka, zaczęli zwracać się do mnie po radę. Początkowo były to nieformalne rozmowy, pełne troski i wzajemnego wsparcia, ale z czasem zdałam sobie sprawę, że mogę wykorzystać zdobytą wiedzę i doświadczenie, aby wspierać inne mamy i osoby w ich własnych procesach uzdrawiania i odkrywania siebie.

Tak narodziła się decyzja o prowadzeniu konsultacji z zakresu psychobiologii. Historia choroby mojego synka była tylko jedną z wielu, które uświadomiły mi, jak głęboko zakorzenione mogą być nasze problemy, zarówno w naszych emocjach, jak i w historii rodu, i jak wiele możemy zyskać, decydując się na podróż w głąb siebie i zrozumienie tych powiązań.

To, co zaczęło się od troski o zdrowie mojego dziecka, przekształciło się w moją życiową drogę. Wierzę, że każdy z nas ma w sobie potencjał do uzdrowienia i głębszego zrozumienia siebie, biorąc pod uwagę zarówno nasze emocje, jak i dziedzictwo rodowe. Psychobiologia jest dla mnie narzędziem, które pomaga w tej fascynującej podróży. A moja własna historia jest dowodem na to, że czasami odpowiedzi na nasze pytania kryją się tam, gdzie najmniej się ich spodziewamy – w zrozumieniu naszych emocji i historii naszych przodków.

Jeśli i Ty zmagasz się z problemami zdrowotnymi, które wydają się nie mieć jasnej przyczyny, lub czujesz, że Twoja historia rodzinna może mieć na to wpływ, serdecznie zapraszam Cię na konsultację. Razem możemy poszukać głębszych powiązań i odkryć drogę do zdrowia i wewnętrznej harmonii. Skontaktuj się ze mną, wysyłając wiadomość na adres e-mail: info@annakorkus.com lub zarezerwuj dogodny termin w moim kalendarzu.